Lot balonem 05.2016
…wskocz w ten świat…
Jakie chwile pamiętamy ? te co wywołują w Nas najwięcej emocji, 7 maja 2016 roku o godzinie 5 rano usłyszałam wstawaj ! – instrukcja od Piotrka, co mam ubrać i zabrać. Na więcej pytań nie otrzymałam odpowiedzi, tylko dziwny uśmiech. Pojechaliśmy na miejsce, a tam w gotowości ekipa.
O rany! będziemy latać balonem – lekka rosa, lekki przymrozek. Balon nadmuchany, zamach nogą – jesteśmy w koszu – lecimy do nieba. Pogoda i przejrzystość idealna. W drodze do domu pojechaliśmy na spacer, wyjątkowy spacer. Było radosne tak!
śpiące Kaszuby!
Zostaw komentarz