Lot paralotnią 08.2015

Naprawdę musiała dobrze to zaplanować, na co dzień mieszka w Szwecji. Znamy się tak długo, że wie co lubię. Spotkałyśmy, się pewnego dnia i uśmiechnięte (szalone i wiecznie młode) pojechałyśmy latać. Ja uwielbiam takie rzeczy, natomiast Magda wszelakie loty znosi fatalnie, więc tym bardziej jestem z niej dumna, że odważyła się ze mną podziwiać świat z góry.
Zostaw komentarz